Realizacja projektu budowlanego to złożony proces, z którym związana jest duża odpowiedzialność. Wymaga on sprawnego planowania, koordynacji prac poszczególnych ekip i skrupulatnej kontroli na każdym etapie. Dlatego inwestorzy coraz częściej decydują się na skorzystanie z usług generalnego wykonawcy, który weźmie na siebie całość zadania. Przyjrzyjmy się, jak to wygląda w praktyce.
Umowa o generalne wykonawstwo inwestycji budowlanej
Podstawy prawne współpracy inwestora z generalnym wykonawcą znajdziemy w kodeksie cywilnym, konkretnie w artykułach 647-658 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 roku. Przy czym podkreślić należy, że nie pojawia się tam termin „generalny wykonawca”. Umowa o generalne wykonawstwo zawierana jest więc w ten sam sposób, co inne umowy o roboty budowlane, a jej cechę szczególną stanowi szeroki zakres prac. Zadaniem generalnego wykonawcy jest bowiem zwykle doprowadzenie inwestycji do stanu, w którym możliwe będzie otrzymanie pozwolenia na użytkowanie obiektu. Dokonane ma to zostać we wskazanym w umowie terminie, zgodnie z dokumentacją projektową, prawem budowlanym i sztuką budowlaną.
Dlaczego warto zdecydować się na generalne wykonawstwo?
Skorzystanie z usług generalnego wykonawcy to opcja bardzo atrakcyjna dla inwestora. Jego zadanie ogranicza się najczęściej do przygotowania placu budowy, dojazdu dla maszyn oraz dostępu do prądu i wody. A potem już wszystkim zajmuje się przedsiębiorstwo budowlane. Co ważne, nie chodzi tu tylko o samo stawianie budynków, ale także o kwestie organizacyjne i kontrolne. To wykonawca jest również odpowiedzialny za bezpieczeństwo. Takie rozwiązanie pozwala także na sprawniejszą i szybszą realizację projektu, niż zlecania poszczególnych zadań różnym firmom, a potem nadzorowanie ich pracy. A przecież czas to często kluczowa kwestia, jeśli chodzi o realizację inwestycji budowlanych. Opóźnienia mogą wiązać się z ogromnymi kosztami.